lekarz Joanna Manitius-Sudara

Jak dla mnie 1 ginekolog któremu ufam. Pani Joanna wie co robi i robi to dobrze. Czuję się w końcu w dobrych rękach

Jak dla mnie 1 ginekolog któremu ufam. Pani Joanna wie co robi i robi to dobrze. Czuję się w końcu w dobrych rękach

W mojej opinii pani doktor posiada szeroką wiedzą z zakresu prowadzenia ciąży. Będąc w ciąży zauważyła u mnie problem cukrzycy ciążowej, której nie dostrzegła lekarz diabetolog. Zostałam skierowana do specjalisty UCK, który zalecił dietę oraz co dwa tygodnie analizuje poziom cukru we krwi. Do pani doktor chodziłam raz w miesiącu. Czułam się dobrze zaopiekowana i w trakcie wizyt nie miałam żadnych przesłanek aby podważyć jej profesjonalizm. Cieszę się że do niej trafiłam i nie kierowałam się opiniami na tym portalu.

W mojej opinii pani doktor posiada szeroką wiedzą z zakresu prowadzenia ciąży. Będąc w ciąży zauważyła u mnie problem cukrzycy ciążowej, której nie dostrzegła lekarz diabetolog. Zostałam skierowana do specjalisty UCK, który zalecił dietę oraz co dwa tygodnie analizuje poziom cukru we krwi. Do pani doktor chodziłam raz w miesiącu. Czułam się dobrze zaopiekowana i w trakcie wizyt nie miałam żadnych przesłanek aby podważyć jej profesjonalizm. Cieszę się że do niej trafiłam i nie kierowałam się opiniami na tym portalu.

Pani doktor jest bardzo miłą empatyczną osobą. Zajęła się mną bardzo kompleksowo, zbadała, wykonała usg, wszystko pokazywała i tłumaczyła. W gabinecie panuje sympatyczna atmosfera. Pani doktor podchodzi bardzo spokojnie do rozmowy. Polecam

Pani doktor jest bardzo miłą empatyczną osobą. Zajęła się mną bardzo kompleksowo, zbadała, wykonała usg, wszystko pokazywała i tłumaczyła. W gabinecie panuje sympatyczna atmosfera. Pani doktor podchodzi bardzo spokojnie do rozmowy. Polecam

Przyszłam dzisiaj prosić Panią doktor o zaświadczenie w związku z długim i ciężko przechodzonym okresem, ponieważ potrzebuję go okazjonalnego zwolnienia z zajęć z basenu. Po wydaniu tylu pieniędzy na ubezpieczenie, można oczekiwać czegoś więcej niż szybkiego, niezbyt uprzejmego odprawienia. Szkoda mojego czasu.

Przyszłam dzisiaj prosić Panią doktor o zaświadczenie w związku z długim i ciężko przechodzonym okresem, ponieważ potrzebuję go okazjonalnego zwolnienia z zajęć z basenu. Po wydaniu tylu pieniędzy na ubezpieczenie, można oczekiwać czegoś więcej niż szybkiego, niezbyt uprzejmego odprawienia. Szkoda mojego czasu.

Niestety nie mogę polecić Pani Doktor, odrazu skreśliła powodzenie mojej ciąży , na wizycie nie była rozmowna , nic się nie dowiedziałam, poza informacją , że z tej ciąży raczej nic nie będzie także nie ma sensu nawet brać kwasu foliowego itd . Na szczęście nie zaufałam i udałam się szybko do kompetentnego ginekologa , który nie potwierdził tych wiadomości i ciąża pod opieką kogoś innego rozwija się prawidłowo. Szkoda , ale lepiej darować sobie wizytę tam.

Niestety nie mogę polecić Pani Doktor, odrazu skreśliła powodzenie mojej ciąży , na wizycie nie była rozmowna , nic się nie dowiedziałam, poza informacją , że z tej ciąży raczej nic nie będzie także nie ma sensu nawet brać kwasu foliowego itd . Na szczęście nie zaufałam i udałam się szybko do kompetentnego ginekologa , który nie potwierdził tych wiadomości i ciąża pod opieką kogoś innego rozwija się prawidłowo. Szkoda , ale lepiej darować sobie wizytę tam.

Bardzo profesjonalne podejście, poświęcona odpowiednia ilość czasu, Pani Dokror bardzo uprzejma. Polecam.

Bardzo profesjonalne podejście, poświęcona odpowiednia ilość czasu, Pani Dokror bardzo uprzejma. Polecam.

Niestety nie polecam pani Doktor, mało kompetentna oraz nieempatyczna. Mówiła, zupełnie co innego niz inny lekarz. Więcej nie będę korzystać z usług pani Doktor.

Niestety nie polecam pani Doktor, mało kompetentna oraz nieempatyczna. Mówiła, zupełnie co innego niz inny lekarz. Więcej nie będę korzystać z usług pani Doktor.

Szczerze mówiąc, już od chwili wejścia do gabinetu wiedziałam, jak przebiegnie wizyta (z uwagi na panującą w nim atmosferę), chociaż nie spodziewałam się aż takiej niekompetencji. U dr Manitius robiłam USG II trymestru ciąży. Byłam podekscytowana badaniem ze względu na to, że miałam poznać płeć dziecka, jednak jedyne, co pamiętam z wizyty, to, jak się później okazało, kompletnie bezpodstawna informacja o zbyt powolnym wzroście dziecka. Doktor niczego nie wytłumaczyła, o wszystko musiałam dopytywać sama, inaczej w gabinecie panowałaby grobowa cisza, a mnie chyba rozsadziłoby od środka z tej niewiedzy, niepewności ...

Szczerze mówiąc, już od chwili wejścia do gabinetu wiedziałam, jak przebiegnie wizyta (z uwagi na panującą w nim atmosferę), chociaż nie spodziewałam się aż takiej niekompetencji. U dr Manitius robiłam USG II trymestru ciąży. Byłam podekscytowana badaniem ze względu na to, że miałam poznać płeć dziecka, jednak jedyne, co pamiętam z wizyty, to, jak się później okazało, kompletnie bezpodstawna informacja o zbyt powolnym wzroście dziecka. Doktor niczego nie wytłumaczyła, o wszystko musiałam dopytywać sama, inaczej w gabinecie panowałaby grobowa cisza, a mnie chyba rozsadziłoby od środka z tej niewiedzy, niepewności i strachu. Na moje pytania odpowiadała zdawkowo, nie wiem, ile razy usłyszałam też, że mam skonsultować daną kwestię z lekarzem prowadzącym, tak, jakby sama nie znała odpowiedzi na pytanie. Ponadto doktor nie poprosiła mnie o kartę ciąży i nie sprawdziła poprzednich badań, mimo moich sugestii, by to zrobić. Co więcej pomimo poinformowania jej o planowanym terminie porodu, szacowana waga dziecka, wg niej za mała jak na tamten tydzień, okazała się być wyliczona biorąc pod uwagę inny termin porodu, niż ten zakładany. Totalna porażka. Nawet moje książki okazały się być bardziej kompetentne od pani doktor, bo obliczona waga dzieciaczka była wręcz idealna. Poza tym jest to sprawa niezwykle indywidualna, jak w przypadku wszystkiego związanego z ciążą. Szczerze mówiąc, po tym wszystkim nie wierzę nawet w jej opinię na temat płci dziecka.

Jak co roku poszłam na badania kontrolne, usłyszałam ze jestem nienormalna, że takie badania robi się co 3 lata (usg, cytologię itd.). Cytologii ani usg nie zrobiła, a po tym jak usiadłam na fotel po 5 sekundach dotykania dłonią powiedziała ze proszę zejść wszystko okey… Jak chciałam skierowanie na USG piersi, którego nie miałam już od 2 lat, zapytała po co mi- gdzie poprzedni lekarz mówił, że należy robić co rok… PORAZKA

Jak co roku poszłam na badania kontrolne, usłyszałam ze jestem nienormalna, że takie badania robi się co 3 lata (usg, cytologię itd.). Cytologii ani usg nie zrobiła, a po tym jak usiadłam na fotel po 5 sekundach dotykania dłonią powiedziała ze proszę zejść wszystko okey…
Jak chciałam skierowanie na USG piersi, którego nie miałam już od 2 lat, zapytała po co mi- gdzie poprzedni lekarz mówił, że należy robić co rok… PORAZKA

W zeszłym tygodniu miałam pierwszą wizytę u Pani doktor, standardowy "przegląd", czyli USG i cytologia. Wszystko poszło bardzo sprawnie, lekarka była miła, profesjonalna i odpowiadała na wszystkie zadane pytania. Jestem bardzo zadowolona z wizyty i kolejne planuję również u doktor Joanny.

W zeszłym tygodniu miałam pierwszą wizytę u Pani doktor, standardowy "przegląd", czyli USG i cytologia. Wszystko poszło bardzo sprawnie, lekarka była miła, profesjonalna i odpowiadała na wszystkie zadane pytania. Jestem bardzo zadowolona z wizyty i kolejne planuję również u doktor Joanny.