lekarz Krzysztof Onichimowski

Ginekolog położnik

Liczba opinii: 65
Średnia ocen:2,0/5
Opinie:65
Zaufanie do kompetencji
2,1
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,1
Poświęcony czas
2,2
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
1,9
Godny polecenia
1,8
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1,7/5
Zaufanie do kompetencji
3,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Dwa mce temu zrobilam sobie badania odpłatnie u innego lekarza i chcialam przyjsc do ginekologa na NFZ aby juz nie placic tylko poprosić o porade w sprawie mojego złego samopoczucia. Pokazalam na wstepie panu lekarzowi Onichimowskiemu swoje wyniki badan ktore byly bardzo dobre ( usg oraz cytologia) Nadmieniam iz nie znalam tego lekarza a umowilam sie ponieważ dostalam szybki termin; Lekarz powpisywal cos sobie w karte po czym poprosil abym na chwile przestala mówic ?? Ja przekazywalam tylko moją historię z antykoncepcja tak aby przekazac jak najwięcej informacji dotyczacych mojego ...

Dwa mce temu zrobilam sobie badania odpłatnie u innego lekarza i chcialam przyjsc do ginekologa na NFZ aby juz nie placic tylko poprosić o porade w sprawie mojego złego samopoczucia. Pokazalam na wstepie panu lekarzowi Onichimowskiemu swoje wyniki badan ktore byly bardzo dobre ( usg oraz cytologia)
Nadmieniam iz nie znalam tego lekarza a umowilam sie ponieważ dostalam szybki termin;
Lekarz powpisywal cos sobie w karte po czym poprosil abym na chwile przestala mówic ?? Ja przekazywalam tylko moją historię z antykoncepcja tak aby przekazac jak najwięcej informacji dotyczacych mojego zdrowia i lekow jakie mialam wczesniej przepisywane..
popatrzyl na wyniki i poprosił abym sie rozebrala i wysikała ?? Zglupialam przez chwilę ale zapytalam w jakiej sprawie mam mnie badać skoro robilam te badania dwa mce temu ( powiedział do mnie ze cytologia nie jest wazna bo On chce miec swoje badanie wlasne !) ponownie zaprotestowalam ze nie bede sie badac co chwile skoro badania wyszly mi bardzo dobre . I ze przyszlam poradzic sie i poprosic o pomoc w sprawie menopauzy ktora mi dokucza od kilku mcy. Zdecydowanie odmowil mi konsultacji jesli nie rozbiore sie do badania ! To jest cyrk jakich mało, dla mnie skandal! Jesli badania dopochwowe mam bardzo dobre, wiec hormony ktore mi dokuczają przy menopauzie powinien zlecic mi do badania z krwi a nie z pochwy ??
Pierwszy daz sie z czyms takim spotkałam aby kobieta musiala po dwoch mcach powtórzyc badanie ginekologiczne bo sa malo istotne kiedy to byly zrobione w innej klinice. Nigdy wiecej do tego czlowieka noe wrócę

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Odradzam. Totalny brak profesjonalizmu. Dawno powinien przejść na emeryturę z takim podejściem do pacjenta. Po wizycie chciało mi się płakać, w niczym nie pomógł, tylko ośmieszał. Żałuję, że nikt mnie nie ostrzegł wcześniej.

Odradzam. Totalny brak profesjonalizmu. Dawno powinien przejść na emeryturę z takim podejściem do pacjenta. Po wizycie chciało mi się płakać, w niczym nie pomógł, tylko ośmieszał. Żałuję, że nikt mnie nie ostrzegł wcześniej.

1,7/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Ten "lekarz" to typowy ginekolog starej daty, wizyta u niego to totalna porażka. Jest złośliwy, nie słucha co się do niego mówi i do tego ma problemy ze słuchem, co sprawia że trzeba ciągle się powtarzać. Pomimo informacji, że jestem po wielokrotnych poronieniach podczas badania usg zamiast od razu powiedzieć że dziecko żyje to stosował jakieś dziwne gierki słowne, które tylko mnie irytowały i wprowadzały w niepewność. Do tego ma podejście rodem z kabaretów "nie da się". Chamskie nietaktowne komentarze które chyba w jego mniemaniu miały być blyskotliwe to na ...

Ten "lekarz" to typowy ginekolog starej daty, wizyta u niego to totalna porażka. Jest złośliwy, nie słucha co się do niego mówi i do tego ma problemy ze słuchem, co sprawia że trzeba ciągle się powtarzać. Pomimo informacji, że jestem po wielokrotnych poronieniach podczas badania usg zamiast od razu powiedzieć że dziecko żyje to stosował jakieś dziwne gierki słowne, które tylko mnie irytowały i wprowadzały w niepewność. Do tego ma podejście rodem z kabaretów "nie da się". Chamskie nietaktowne komentarze które chyba w jego mniemaniu miały być blyskotliwe to na wizycie była normalka. Ogólnie jako człowiek, jako lekarz - okropny.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Nie polecam a wręcz ODRadzam !!!wyjątkowo nie miły człowiek bez jakiejkolwiek empatii mało komunikatywny i bardzo nie delikatny badanie wziernikiem było bardzo bolesne mam 58 lat chodzę co roku do ginekologa ale cos takiego spotkało mnie pierwszy raz odradzam wizytę u tego pana wyjatkowo nie sympatyczny czlowiek

Nie polecam a wręcz ODRadzam !!!wyjątkowo nie miły człowiek bez jakiejkolwiek empatii mało komunikatywny i bardzo nie delikatny badanie wziernikiem było bardzo bolesne mam 58 lat chodzę co roku do ginekologa ale cos takiego spotkało mnie pierwszy raz odradzam wizytę u tego pana wyjatkowo nie sympatyczny czlowiek

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Zupełny nieprofesjonalnizm i naganne podejście do pacjentki! Po pierwsze - lekarz nie zapytał w ogóle czy współżyje, a myślę że to jest istotne przy "wkładaniu" czegokolwiek do pochwy. Po drugie jak zapytałam, czy może mi opisać jak wygląda obraz z USG macicy przed okresem (ze zwykłej ciekawości, bo nigdy tego nie widziałam), zostałam posądzona o podważanie 30 lat doświadczeń szanownego lekarza. Powiedziałam że mam niedoczynność tarczycy - lekarz od razu stwierdził że moja płodność jest zagrożona - powiedziałam że biorę adekwatne leki i co mogę jeszcze z tym zrobić - ...

Zupełny nieprofesjonalnizm i naganne podejście do pacjentki! Po pierwsze - lekarz nie zapytał w ogóle czy współżyje, a myślę że to jest istotne przy "wkładaniu" czegokolwiek do pochwy. Po drugie jak zapytałam, czy może mi opisać jak wygląda obraz z USG macicy przed okresem (ze zwykłej ciekawości, bo nigdy tego nie widziałam), zostałam posądzona o podważanie 30 lat doświadczeń szanownego lekarza. Powiedziałam że mam niedoczynność tarczycy - lekarz od razu stwierdził że moja płodność jest zagrożona - powiedziałam że biorę adekwatne leki i co mogę jeszcze z tym zrobić - opowiedział że kwestie hormonalne pozostawia endokrynologom, bo to nie jego działka. Serio? 30 lat doświadczeń i brak holistycznego podejścia do choroby? Zwłaszcza, że kwestie hormonalne są istotne w wielu chorobach kobiecych narządów? Moje jajniki zostały przez szanownego lekarza nazwane: "śpiącymi królewnami". Moje królewny już się więcej u niego nie pojawią!

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

„Lekarz” jeżeli w ogóle można go tak nazwać, bardzo nieuprzejmy, byłam u niego na zastępstwie, ponieważ tylko u niego były wolne terminy, teraz już rozumiem dlaczego.... Ma bardzo uszczypliwe „tekściki” , jestem w 6 miesiącu ciąży a ten człowiek nawet mnie nie zbadał, łaskawie wykonał chociaż USG, którego nie mogłam nawet zobaczyć (inni lekarze zawsze mi pokazują dzidzie), nie dostałam nawet zdjęć ani żadnej opinii co do badania jak i stanu ciąży, po upomnieniu się położna „załatwiła mi” zdjęcie z USG synka gdzie totalnie nic nie widać. Strata czasu i ...

„Lekarz” jeżeli w ogóle można go tak nazwać, bardzo nieuprzejmy, byłam u niego na zastępstwie, ponieważ tylko u niego były wolne terminy, teraz już rozumiem dlaczego.... Ma bardzo uszczypliwe „tekściki” , jestem w 6 miesiącu ciąży a ten człowiek nawet mnie nie zbadał, łaskawie wykonał chociaż USG, którego nie mogłam nawet zobaczyć (inni lekarze zawsze mi pokazują dzidzie), nie dostałam nawet zdjęć ani żadnej opinii co do badania jak i stanu ciąży, po upomnieniu się położna „załatwiła mi” zdjęcie z USG synka gdzie totalnie nic nie widać. Strata czasu i sił, omijać szerokim łukiem!

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Zgadzam się że wszystkimi opiniami na 1, tragedia nie lekarz!!! Gdy poprosiłam o badanie piersi, bo nigdy nie miałam wykonywanego, to musiałam go namawiać 3 razy! Pękł dopiero gdy powiedziałam że dowiedziałam się że moja koleżanka ma raka piersi i muszę dla spokoju się sprawić, to powiedział że koleżanka sama jest sobie winna!!! Zero empatii

Zgadzam się że wszystkimi opiniami na 1, tragedia nie lekarz!!! Gdy poprosiłam o badanie piersi, bo nigdy nie miałam wykonywanego, to musiałam go namawiać 3 razy! Pękł dopiero gdy powiedziałam że dowiedziałam się że moja koleżanka ma raka piersi i muszę dla spokoju się sprawić, to powiedział że koleżanka sama jest sobie winna!!! Zero empatii

1,3/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Skandaliczne zachowanie przy każdej wizycie. Upodlające uwagi, traktowanie z poniżeniem, brak merytorycznych odpowiedzi na pytania, brak podstawowej wiedzy o funkcjonowaniu systemu skierowań i wielokrotne narażenie mnie na dodatkowe koszty.

Skandaliczne zachowanie przy każdej wizycie. Upodlające uwagi, traktowanie z poniżeniem, brak merytorycznych odpowiedzi na pytania, brak podstawowej wiedzy o funkcjonowaniu systemu skierowań i wielokrotne narażenie mnie na dodatkowe koszty.

1,5/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

Brak zainteresowania pacjentką, spóźnienie 20 min (zza drzwi słychać było ploteczki z poprzednią pacjentką), niedelikatne badanie, poganianie i niewymieniona ochrona higieniczna na leżance- ogólnie nieprzyjemnie. I błędne informacje co do sposobu wykonania badania.

Brak zainteresowania pacjentką, spóźnienie 20 min (zza drzwi słychać było ploteczki z poprzednią pacjentką), niedelikatne badanie, poganianie i niewymieniona ochrona higieniczna na leżance- ogólnie nieprzyjemnie. I błędne informacje co do sposobu wykonania badania.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Omijajcie gabinet tego "lekarza" wieeelkim łukiem! Poszłam dziś w sprawie nieregularnej i długiego braku miesiączki, lekarz od razu chciał zrobić USG, okej, ale wiele razy powtarzałam, ze nie współżyje, wiec chyba logiczne ze badanie dopochwowe będzie nie na miejscu, nic to nie dało, byłam juz po badaniu. Lekarz wystawił diagnozę "cienkie te jajniki", spytałam co znaczy "cienkie", odpowiedzi nie uzyskałam. Zaczął rzucać metaforami, ze ja jestem tak jakby zanurzona pod woda i nie oddycham, topię się, bo nie mam okresu i trzeba mnie wyciagnac z tego. Po czym dodał, ze ...

Omijajcie gabinet tego "lekarza" wieeelkim łukiem! Poszłam dziś w sprawie nieregularnej i długiego braku miesiączki, lekarz od razu chciał zrobić USG, okej, ale wiele razy powtarzałam, ze nie współżyje, wiec chyba logiczne ze badanie dopochwowe będzie nie na miejscu, nic to nie dało, byłam juz po badaniu. Lekarz wystawił diagnozę "cienkie te jajniki", spytałam co znaczy "cienkie", odpowiedzi nie uzyskałam. Zaczął rzucać metaforami, ze ja jestem tak jakby zanurzona pod woda i nie oddycham, topię się, bo nie mam okresu i trzeba mnie wyciagnac z tego. Po czym dodał, ze "w pale się nie mieści to wszystko", ze grozi mi niepłodność. Poszłam do innej pani ginekolog, prywatnie i okazało się że mam PCOS, ale to nie jest nic groźnego i będziemy to zaleczac, całkiem inna wizyta, wszystko wytłumaczone. NIE POLECAM TEGO LEKARZA.

WięcejMniej
Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat