Lekarze Reumatolog

Jestem pacjentem prowadzony w dwóch poradniach w pierwszej na pulmunologi w szpitalu Norberta Barlickiego w Łodzi i drugiej poradni rematologicznej w Koperniku też w Łodzi. W tej drugiej Pani doktor Małgorzata Dąbkowska bardzo nie przyjemna dla pacjentów podczas wizyty. Zawsze trzeba wszystko wypytywać nic nie powie od siebie, tylko zawsze chciała by aby choroba była stabilna i nic się nie zmieniało. Wtedy kartę można zapisywać w nie skończoność tak samo. ...

Nie wiem skąd tyle opinii negatywnych na temat Pani doktor Czekaj. Ja się leczę u Niej od 4 lat. Inni lekarze wcześniej nie mogli mnie wyprowadzić na życie bez bólu, a Ona to zrobiła i to w ciągu 3-4 miesięcy. A ból to był niesamowity, bo poszły mi kręgi w kręgosłupie. Mam do Pani doktor pełne zaufanie i polecam Jej fachowość. Na konsultacje przylatuję z Norwegii - BO WARTO !.

Lekarz dobry do przepisywania leków przeciwbólowych. Podejście do leczenia żadne.:(:(brak jakiegokolwiek zaangażowania.

niegodna zaufania , popełnia błędy w diagnozie, chociaż potem przeprasza, ale często jest za późno na ich naprawienie

Pani doktor jest zbyt pochłonieta zarządzaniem poradnią.

Pani dr to najgorsza 'specjalistka' z jaka mialam 'przyjemnosc' sie spotkac w tym roku. Niekompetentna. Zero poszanowania dla RODO- drzwi otwarte, ze wszyscy w medicover slyszeli z czym przyszlam. Z wielka łaska, po mojej prosbe zbadala mnie i spojrzala na zrodlo mojego bolu. Nie chciala i nie skeirowala mnie na zadne badanie twierdzac, ze 'nic mi nie jest' i zebym 'zmenila prace' jak mnie bolą stawy rąk. Przychodzac bez zadnych ...

Wszystko wg lekarki normalne. Przeciwciała tarczycowe ma każdy przeciwciala ana 1 ma każdy anemię da się wyleczyć warzywami. A bóle każdego ścięgna, kości jak były, tak są. Pieniądze wyrzucone w błoto. Nie polecam.

Nie polecam. Wypisuje ciągle te same leki czy to na ból głowy czy za przeproszeniem tyłka. Leczyl mnie lekami doustnymi przez 3 tyg, gdy poprosiłam o zastrzyki powiedział, że nie będzie mi kto miał ich zrobić, musiałam specjalnie iść do neurologa po skierowanie i zapłacić 150zl wtedy i znalazł się zabiegowy. Jedyne co to facet uprzejmy.

Dobrze, że nie czytałam tych złych opinii zanim pierwszy raz trafiłam do gabinetu dr Gosk. Zapewne zrezygnowałabym. Rzeczywiście, co niektóre wyjątkowo delikatne osoby mogą być zaskoczone osobliwym sposobem konwersacji bo nie usłyszą zalecenia w rodzaju:"proszę zastosować detusan" 😉 a raczej: "te badania trzeba zrobić, niech Pani to weźmie i zobaczymy czy pomoże" . No i po zrobieniu wszelkich zleconych badań i wizyt u innych specjalistów do których skierowała mnie dr ...

Pierwsze wrażenie straszne, człowiek skała!!Nie polecam ,dziwny typ!!

Nie jestem zadowolona z wizyty u tego lekarza.

Bardzo zła ta pani zatrzymała się w takach 80 tych wypisać receptę i wziąść 150 zł za wizytę i tak nie pomogla

Nie polecam ,wizyta trwała 3 minuty,lekarz nie słuchał co chciałem powiedzieć i całkowicie błędna i wyssana z palca diagnoza, najgorszy lekarz u jakiego byłem do tej pory

Lekarz jako orzecznik Zus zamiast odnieść się do historii choroby zawartej w dokumentacji medycznej, ocenia na oko. Wydaje wniosek na podstawie wyglądu, nie otwierając nawet teczki z dokumentacją medyczną. Bardzo nieuprzejma kobieta. Zero emaptii i podejścia jak do człowieka.

Bardzo kompetentna i rzeczowa, odpowiedziała na wszystkie pytania i wątpliwości, życzliwe podejście do pacjenta. Zdecydowanie polecam

Chamstwo, wulgaryzmy i złośliwości - tak się pani doktor zaprezentowała. Koszmarny brak profesjonalizmu. Kompetencji do leczenia ludzi według mnie również, niestety, brak. Stanowczo odradzam kontakt z tym lekarzem!

Bardzo opryskliwa, zawsze spóźniona, bez słowa przepraszam, często wychodzi w trakcie przyjmowania, ma pacjentów za nic! Recepty i wpis do kartoteki Pani doktor robi ręcznie w dobie gdzie wszędzie jest elektronika!

Pani doktor beznadziejna nie potrafi rozmawiać z pacjentem podnosi głos wrzeszczy lepiej znaleźć innego lekarza .

porazka nie leczenie.pan doktor jest kierowniczkiem przychodni i bogiem przez małe b.

To porażka lekarza. Zgłosiłem się do tej osoby w lutym tego roku ze spuchniętymi i bolącymi stawami nadgarstków i barków na co pani powiedziała że ona też ma spuchnięte stawy - i nic więcej.Nie zaleciła nic. Mam się tylko zgłosić do swojego lekarza rodzinnego. I to wszstko, zgłosić się za 3 tygodnie. Kierując się do wyjścia powiedziala: JUŻ DUŻO CZASU PANU POŚWIĘCIŁAM A INNI PACJENCI CZEKAJĄ. Na pytanie czy mam ...